Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 65
Pokaż wszystkie komentarzeJednak TY i TWÓJ moto jest nietykalny. Inni są gorsi, więc ty możesz sobie jechać jak uznałeś za stosowne, mimo że niezgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem. Jak ukradniesz komuś telefon to tłumaczysz, że przecież inni kradną samochody więc o co ktoś ma do ciebie pretensje? Według mnie manipulujesz nie gorzej niż druga strona i może ktoś w ciebie wjechał, ale może było inaczej. Już twój opis mnie zdziwił: że niby wszyscy jadą spokojnie wracając z pracy... akurat od nagłych przyspieszeń i zwolnień, nagłych wjazdów na lewoskręcie to ręka i noga od hamowania bolą, właśnie od Dolinki do Kabat, zwłaszcza na KEN.
OdpowiedzA czy ktos tu jechal KENem ? Ja jechalem Stryjenskich w strone Bazantarnii i opisalem to co widzialem .... i oprocz jednego ktoremu sie wydawalo ze jest lepszy. Czytac prosze ze zrozumieniem, ot co :-)
OdpowiedzNikt nie twierdzi, że jechałeś KEN. Ja stwierdziłem, że od Dolinki do Kabat trzeba być cholernie czujnym, zwłaszcza na KEN. Ty wypowiadasz się tak jakbym stwierdził, że jechałeś KEN. Ale wiesz, ja tego nie twierdziłem, a że ty to widzisz to twój problem i twojego prawnika.
OdpowiedzZnowu zupa była za słona, Wojtku ?
Odpowiedz